plakat Akademia NFZ

Trwająca pandemia koronawirusa niestety może przyczyni się do wzrostu nadwagi. Powody są oczywiste: kwarantanna, praca zdalna, mniejsza aktywność fizyczna, pogorszenie stanu psychicznego. Jedną z reakcji na pogorszony nastrój czy depresję jest zwiększony apetyt w tym apetyt na słodycze, szczególnie, gdy nie wychodzi się z domu.

Celem akcji Narodowego Funduszu Zdrowia jest budowanie świadomości społecznej o najczęstszych i najbardziej zgubnych nawykach, wprost przyczyniających się do otyłości oraz cukrzycy, a także uczenie nowych, korzystnych zdrowotnie wyborów.

Trzech na pięciu dorosłych Polaków ma nadwagę, a jeden na czterech jest otyły! Otyłość, zwłaszcza brzuszna, to najistotniejszy środowiskowy czynnik ryzyka rozwoju cukrzycy  typu  2.  Wzrost  masy  ciała  to  wypadkowa  wielu  elementów,  ale  to nieprawidłowe  żywienie  jest  z  nich  najistotniejsze.  Obserwujemy  negatywny  trend nadmiernej konsumpcji żywności z dodatkiem cukru i napojów słodzonych. Badania pokazują,  że  regularne  picie  napojów  słodzonych  (1–2  porcje  dziennie)  to  wzrost zachorowania na cukrzyce typu 2 aż o 26%. Może nam się wydawać, że ograniczamy cukier, ponieważ coraz mniej spożywamy cukru  widocznego,  kupowanego  bezpośrednio  w  sklepie.  Jest  to  jednak  złudne  — znacząco zwiększyliśmy spożycie cukru w innych formach, np. w słodkich przekąskach i gotowych potrawach — aż o 12 kg rocznie więcej niż przed dekadą. Dodatkowo chętniej niż kiedyś sięgamy po napoje słodzone cukrem. Jest to najszybsza droga do otyłości!

Źródło: PSZ