Dziś przypada tłusty czwartek. Przed skawińskimi cukierniami od wczesnych godzin porannych ustawiają się kolejki. Z pudrem, lukrem, czekoladą ale też z adwokatem, bitą śmietaną, truskawkami i czym tylko sobie zamarzymy - takie pączki będziemy zjadać. Chrust czyli faworki to drugi, tradycyjny przysmak. Wszystkim życzymy smacznego! A przejedzonym polecamy herbatki wspomagające trawienie, aktywność w parku, wycieczkę rowerową - dziś taka piękna wiosenna pogoda. Zachęcamy do aktywności!


Tłusty czwartek - ostatni czwartek przed wielkim postem (czyli 52 dni przed Wielkanocą) w kalendarzu chrześcijańskim. Znany także jako zapusty, mięsopust, karnawał. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec, wedle tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się.

Ponieważ data tłustego czwartku zależy od daty Wielkanocy, dzień ten jest świętem ruchomym. Następny czwartek jest czwartkiem po Środzie Popielcowej i należy do okresu wielkiego postu, podczas którego chrześcijanie ze względów religijnych (pokutnych), jako przygotowanie do Świąt Wielkanocy powinni zachowywać post czyli wstrzemięźliwość od przyjmowania niektórych pokarmów. Może wypaść pomiędzy 29 stycznia a 4 marca.

Najpopularniejsze potrawy to pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami[3]. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano wódką.

Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła


Źródło: Wikipedia/PSW